Cały czas podczas oglądania filmu gdzieś z tyłu głowy włączała mi się chłodna logika: jak ojciec i córka sobie poradzą, nawet ze wsparciem otoczenia, co będzie, kiedy Lucy podrośnie i zacznie dostrzegać coraz więcej wad opóźnionego umysłowo ojca, dlaczego reżyser tak szarżuje w stronę ckliwego kiczu itp.
Ale mniejsza o...
Emocjonalnie roztrzaskała mnie scena z wybieraniem i kupowaniem bucików dla Lucy przez Sam i jego przyjaciół. Samowi brakuje około 10 dolarów, wtedy wszyscy kumple spontanicznie oddają większość swoich zaskórniaków aby wspomóc kolegę. Nawet sprzedawca wydawał się poruszony...
Można pięknie pisać o przyjaźni, ten...
W czasie oglądania tego filmu stoczyła się we mnie walka człowieka pełnego pozytywnych emocji z chłodnym filmoznawcą.
Ten drugi marudził że przesłodzone, że trochę szantażu emocjonalnego i nie do końca to wszystko prawdopodobne.
Siła przekazu emocjonalnego i przesłanie tego dzieła przeważyły niedostatki filmu.
Miłość pokazana w wybitny sposób. W czasach kiedy tak łatwo przychodzi mówić 'kocham', sprowadzając zarazem to niezwykłe słowo do rynsztoka. Przypomina, że miłość to szacunek, poświęcenie, wytrwałość, cierpliwość, wyrozumiałość, lojalność... Powiedz 'kocham', gdy potrafisz zebrać to wszystko w jedno i podarować drugiej...
więcejTen film mnie bardzo poruszył . . . Popłakałam się na nim.Bardzo piękny film... Szkoda, że w ludziach niepełnosprawnych umysłowo jest więcej emocji niż we wszystkich normalnych razem wziętych.Sean Penn naprawdę świetnie zagrał swoją rolę za którą powinien dostać Oscara.Polecam
...ryczę jak bóbr. Naprawdę jeden z najlepszych dramatów w historii kina. Sean Penn - brak słów. Dla mnie wszystko w tym obrazie jest genialne - wątki dramatyczne, komediowe, społeczne - a proporcje zachowane. Chciałabym, aby polscy twórcy również zauważyli, że aby stworzyć coś głębokiego, poruszającego i ambitnego,...
więcejNie wiem czy to przez sentyment do tego filmu, ale zagrał niesamowicie. Trzeba obejrzeć, bo opisywanie tego nie ma sensu ! Historia ciekawa i wzruszająca, prawdziwy dramat. Mocne kino, tak na prawdę, choć wydawać mogło by się inaczej.
Nie rozumiem o co chodzi z postacią graną przez Dianne Wiest.
Czy też była upośledzona?
Wysiadła z samochodu dopiero po paru godzinach i raczej nie wychodziła z domu.
Czemu nie chciała pomóc od razu w wychowaniu Lucy i dlaczego nie chciała przyjsc do sądu od razu?
Ciekawy film pokazujący walkę o sprawowanie opieki nad dzieckiem przez opóźnionego w rozwoju ojca. Momentami bardzo wciągający i niekiedy nawet wzruszający. Przede wszystkim sama tematyka filmu jest strzałem w 10. Po pierwsze- samotny ojciec, po drugie- upośledzony. Warto zobaczyć. Skłania do refleksji.