Z kiepskiej produkcji nawet Mila nic nadzwyczajnego nie stworzy.
Jak dla mnie badziew. Kiepski pomysł i scenariusz. Stworzony z podkradzionych pomysłów innych filmów (x-men, matrix, piąty element), nic własnego nie wnosi do kina.
Jedyne co jest ciekawe to pojedynki, w których i tak w sumie zawsze najlepsza jest...
to było, sceny walk były jeszcze ok, ale gorzej z fabułą, aktorstwem oraz koszmarnym CGI, akcja gdzie bohaterka ucieka motorem po budynkach była tak komicznie zrealizowana, że zastanawiałem się czy oglądam film czy też słabej jakości grę komputerową :), po twórcy "Equilibrium" liczyłem na lepsze kino
Nie byłam w stanie skupić się na fabule bo obrazy szalały w tempie teledysku. Wizualnie zrobiony dość ciekawie, ale zbyt przypominało mi komiks.
Film owszem, jest nierealistyczny, ale taki miał być, jak można się spodziewać w filmie sf czegoś realistycznego, to film o superbohaterce, tak jak są filmy o Supermanie, Batmanie i innych takich. Więc... Poza tym, jest bardzo ważny wątek w filmie - mianowicie - utracone macierzyństwo, które jest imperatywem moralnym...
więcejdobry oryginalny swietna gra milli sceny walki dobry scenariusz efekty w miare przyzwoite dobre zdjecia nowatorska japonska sceneria swietne efekty dzwiekowe uczta dla oka
Generalnie film jest kiczowaty, głównie ze względu na totalnie skopane animacje (pościg na motorze), poz tym te balety w walce zaczynają już śmieszyć ( zwłaszcza te końcówki jak po skoku przez kozła ), generalnie gdyby film dopracować w wielu miejscach byłoby to przyzwoite kino akcji, a tak nastrój prysł, nie pomogła...
więcejOglądałem ten film kilka lat temu w Niemczech. Bardzo zapadł mi w pamięć. Tak więc, ostatnio postanowiłem go sobie znowu obejrzeć. Jako że nie pamiętałem tytułu to spędziłem trochę czasu przeglądając wszystkie filmy z kategorii sci-fi na filmwebie i metodą prób i błędów szukałem tego filmu. W końcu znalazłem -...
Nie polecam, film nudny, bezsensu fabula, sztuczna scenografia, sztuczne aktorstwo, jedynie William Fichtner probuje cos grac. Klimat specyficzny ale jak dla mnie zbyt plastikowy, generalnie nic ciekawego. Nawet efekty miejscami nie wyrabiaja. Zabili go i uciekl bez ladu i skladu...
Czasem warto jednak dać szansę jakiemuś filmowi nawet wtedy - i choćby z nudów lub bezsenności - gdy teoretycznie, wg. wskazania procentowego filmwebu i zgodnie z powszechną opinią jest to gniot.
Bo obejrzałem z zadowoleniem. Nie jest to kino najwyższych lotów, trochę kopiuje Equilibrium, ale bawiłem się nieźle....
Mamy tutaj do czynienia z jakimś "uwspółcześnieniem" wampirów,które próbują przeżyć.OK.Tylko jednego nie rozumiem: dlaczego główna bohaterka jest niezniszczalna?Tzn.rozumiem,że Indy albo Bond są "niezniszczalni",ale oni przynajmniej budzą sympatię widza,a co mamy tutaj? Jakiegoś czarnowłosego terminatora typu...